PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=284374}

Niepokój

Disturbia
7,0 79 505
ocen
7,0 10 1 79505
6,1 12
ocen krytyków
Niepokój
powrót do forum filmu Niepokój

wszystko fajnie

ocenił(a) film na 9

film bardzo mi się podobał jednak takie niedopatrzenia w końcówce mnie aż rażą. Np. Czemu Turner po zabiciu policjanta nie wziął jego broni? każdy rozsądny człowiek by tak zrobił zamiast iść z nożem a Turner mimo bycia psychopatą wydaje się inteligentny no ale cóż niech będzie. Drugą sprawą jest Kale no dobra zabił Turnera, rozumiem obrona własna każdy by tak postąpił ale fakt potem jak gdyby nigdy nic się nie stało. Rozumiem ze dla przeciętnego amerykańskiego nastolatka zabójstwo nawet psychopaty to nic takiego. Wiem ze musiał być happy end ale scena radosnego wyjścia z domu Turnera to była przesada.

MedSh

Dokładnie, zażenowało mnie kiedy skoczył na niego z nożem, a spluwa leżała sobie z ciałem policjanta... Tak samo- zabójstwo nawet jak na amerykańskie standardy (nie każdy nastolatek zabija...), nawet psychopatę, ale jednak jakiś odcisk na psychice powinno zostawić, chcąc nie chcąc. Film naprawdę fajny, ale momentami rozwala...

Angela4b

On już "zabił" własnego ojca - czy więc zabicie gnoja miało go ruszyć ?

ocenił(a) film na 7
Angela4b

Aha czyli film byłby lepszy gdyby na koniec dali pół godzinną scenę przeżywania i dramatyzowania z powodu zabicia mordercy w samoobronie ...

ocenił(a) film na 8
MedSh

W Stanach jeśli ktoś wejdzie do ciebie do domu w nocy bez pozwolenia możesz go śmiało zastrzelić i nie będziesz mieć nawet sprawy w sadzie .Oczywiście jeśli masz pozwolenie na broń .

ocenił(a) film na 9
Danio31b

No tak ale nie policjanta. A jeśli chodzi o Kale`a to ta zasada traci chyba na ważności jeśli przetrzymuje się kogośw tym domu a w tym wypadku jego matkę. I chodzilo bardziej o strone psychiczna niż prawną.

użytkownik usunięty
MedSh

Moim zdaniem film był słaby z jednego powodu....

1/3 filmu (pierwsza część) zapowiadała nam fajną lekką komedię z humorem podobnym do serialu "Zwariowany Świat Malcolma", i jakimś tam wątkiem romantycznym + tutaj dramat chłopaka który widział śmierć ojca i w pewnym sensie przyczynił się do niej (prowadził samochód). Myslę - "o fajny film na wieczór" - czasem trzeba obejrzeć coś nieco niższych lotów też dl rozrywki.

Aż tu nagle...

Wrzucają motyw Turnera. I nagle, w pewnym momencie ta Lala z sąsiedztwa znika na pół filmu, zero miłości i romantyczności, zero humoru. Dodają efekty burzy z piorunami, a Turner zamiast domu ma drugi dom wielkości hipermarketu pod ziemią....

Jakbym widział dwa zupełnie inne filmy. Poza tym najśmieszniejsze. Kolesie nagrywali wszystko na kamerach, zamiast pójść z tym na policję jak i z tym, że Turner miał Mustanga z wgnieceniem to włamują się w środku dnia do jego samochodu, włażą do jego garażu w środku nocy itd itp.

strasznie się zawiodłem a zaczynał się fajnie.

ocenił(a) film na 9

Nie zgodzę się z Tobą motywy tej miłości i Turnera i się plątały. W przerwach obserwowania go niejednokrotnie były wątki takie przerywnikowe jak to ze prawie się pocałowali lub motyw z malowaniem serduszek na tej opasce. Jak dla mnie idealnie wyważone. No tak ale spojrz na to ze strony Kale`a. Jesteś chłopakiem z aresztem domowym i podlagasz sąsiada. Nie masz pewności ze rzeczywiscię jest tym psychopatą i dzwonisz na policje i co sądzisz ze zareagują? A jeśli nawet będą musieć to nie wezmą tego całkiem powaznie i nie na tyle by znaleźć dowody. Od razu wiadomo było ze to triller wiec trzeba było się spodziewać takiego rozwinięcia akcji.

użytkownik usunięty
MedSh

Ale on miał nagrania...

A poza tym to strasznie nie klimatyczny był ten film. A jak nie ma klimatu to nie może być dobrej oceny. Bo sory ale gdzie tu klimat gdzie początek filmu jest taki fajny sielankowy, a druga połowa to zwykły triller. Motyw ze śmiercią ojca strasznie płytki jak i sama historia tak naciągana że aż szkoda gadać.

ocenił(a) film na 8

Jak dla mnie film byl super. Zgadzam sie z recenzja.
A nagrania on mial dopiero pozniej. Ale Turner mu je zabral.
Zreszta, popatrz na film z innej strony. Chlopak ma fajne zycie, pelna rodzine, a smierc ojca mu to wszystko psuje. Jest tam idealnie pokazane przejscie z normalnego zycia do tego, jak Kale totalnie sie stacza i jak jego zycie traci sens. Jak wraz z aresztem domowym chlopak zaczyna swirowac. I nagle znajduje sobie zajecie w obserwowaniu sasiadow. Okazauje sie, ze mieszka kolo dziewczyny, ktorej, jak sie potem okazjue, nie jest obojetny, i kolo faceta, ktory byc moze morduje kobiety. Swietne przeniesienie. Na wstepie Kale zyje jak kazdy nastolatek, a na koncu jest zamieszany w cos, o czym wlasciwie nie mialby pojecia, gdyby nie smierc ojca. Tak, jak zwykle nie ogladam thrillerow i horrow, tak ciesze sie, ze to obejrzalam, bo bylo mocne.
Co prawda czytalam kiedys cos podobnego, ale tamta ksiazka byla o socjopacie, ktory wcale nie chcial obserwowac tej dziewczyny, bo sie bal, ze ja zabije (nie wazne) . A kiedy w jego miescie zaczela sie seria morderstw, on postanowil zlapac morderce, ktorym okazal sie jego sasiad z naprzeciwka, a w dodatku okazalo sie tez, ze sasiad jest demonem. Jak tak pisze, to brzmi kompletnie niepodobnie, ale kiedy goladalam film, zastanawialam sie, czy tworcy sie nie wzorowali troche na tej ksiazce.

użytkownik usunięty
AnOl

Nie wiem... mniej klimatycznego filmu w życiu nie widziałem. Jakbym widział dwa inne filmy a takie przejście to żadne przejście. W ogóle nic mi tam nie pasuje, nic się kupy nie trzyma, wszystko jest takie głupie i naiwne że aż ręce opadają.

Gdyby z tego zrobić dwa oddzielne filmy byłyby dobre, a że to jeden film to takie nic nie warte uwagi.

ocenił(a) film na 8

Wiesz, dwa filmy tez by zensu nie mialy. Bo ta pierwsza czesc byla taka softowa i zwyczajna. A to mial byc tylko taki wstep. Z kolei druga czesc z akcja wlasciwa bylaby trochee z dupy, bo dlaczego on obserwuje sasiadow? Dlaczego dostal areszt domowy? Umieszcze tu teraz cytat, ktory najbardziej mi pasuje do sytuacji: "zaden nie moze zyc, gdy drugi przezyje" i z tym filmem jest tak samo. Czesc softowa nie ma sensu bez glownej fabuly i akcji wlasciwej, a glowna fanula i akcja wlasciwa nie ma sensu bez czesci softowej, czyli tego wstepu. Podzielilam to na trzy czesci, bo tak jest chyba to najlatwiej okreslic.
No i, wedlug mnie, wlasnie klimat byl. We wstepie byl taki sielankowy lajcik, w ktorym kazdy widzial cisze przed burza, potem bylo to takie napiecie, ale bardziej oczekiwanie, co zaraz bedzie, a na koniec ja ogladalam przejta i podekscytowana, bo odkrylam, ze film jest zrobiony w moim guscie, czy moze w moich klimatach.

użytkownik usunięty
AnOl

"zaden nie moze zyc, gdy drugi przezyje"

Z jakiego filmu ten cytat? Bo wyleciało mi z głowy. Czyżby Prestiż?

A co do filmu to jest kwestia gustu. Dla mnie film pozbawiony sensu, dla Ciebie dobre kino i ani ja nie przekonam Ciebie ani Ty mnie bo każdy woli co innego;)

To z czego ten cytat?;)

ocenił(a) film na 8

No, zauwazylam. O gustach sie nie dyskutuje.
Rozczaruje cie troche. Ten cytat jest ze znanego wszystkim powszechnie Harry'ego Pottera. Ale nie pamietam, czy w filmie byl. W ksiazce na pewno. I mimo mojej wielkiej sympatii i poziomu zajebistosci Prestizu, nie umialabym zacytowac filmu.

użytkownik usunięty
AnOl

Noo tak... Harry Potter. To było w filmie w Zakonie Feniksa lub Księciu Półkrwi i coś to połączenie polegało na relacjach między Potterem a Lordem V. ale nie pamiętam o co chodzi bo raz tą część oglądałem. W każdym razie dzięki za info bo gdybyś mi nie powiedziała to bym jeszcze ze trzy dni myślał z jakiego filmu to było;p

ocenił(a) film na 8

:p nie no, ok. Zakon feniksa. Nawet zanim to dodalam, to siegnelam po ksiazke, zeby sie upewnic, ze dobrze napisalam. Ale coz. Zwykle nie powinno sie wyjezdzac z harrym potterem na forach do tego nie przeznaczonych, ale tak bardzo mialam ochote wstawic tu ten cytat, ze musialam.

ocenił(a) film na 8
AnOl

No i z tego, co pamietam, w wersji ksiazkowej historia z ta smierdzaca przepowiednia ciagnela sie juz do konca. Ale nie jestem pewna.

ocenił(a) film na 4
AnOl

Piękna analiza, duży talent, należą się gratulacje i szacunek, słowa uznania. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że "Niepokój" można streścić jednym krótkim zdaniem: marna komedia romantyczna dla młodzieży i ogromny zawód dla każdego fana gatunku filmowego thriller. Niestety. Pozdrawiam i jeszcze raz winszuję ciekawej recenzji.

ocenił(a) film na 7

Jak brakuję ci komedii to oglądnij sobie "LOL"
Super patologiczny film.

MedSh

nie sadze by seryjny morderca w napadzie furii po zdemaskowaniu byl "każdy rozsądny człowiek"

Freddie

Ci dwaj użytkownicy usunięci. Narzekają jaki to ten film zły a jeden ocenił na 8 a drugi na 9. Gdzie tu logika?!

MedSh

Należało by jeszcze dodać bajoro z gnijącymi trupami pod drewnianą (sic!) podłogą piwnicy.

ocenił(a) film na 8
MedSh

Lubił zabijać nożem, nie mógł się powstrzymac

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones